Fotoreportaż ślubny kreatywnie, czyli karocą do ślubu!






Jak sami wiecie, zdjęcia ślubne na tym blogu publikowane są aż za często. Ale jeżeli już są, to oczywiście warto wybrać taki, który udowodnił mi i wszystkim gościom, że wszystko jest możliwe!
Ponieważ zlecenia ślubne zazwyczaj nie odbywają się we Wrocławiu,  zawsze preferuję ( i polecam!) bezpieczny i wygodny model logistyczny dla obu stron, czyli przyjazd w docelowe miejsce dzień wcześniej wieczorem. Dzięki temu bez zbędnego stresu serwowanego młodej parze (związanego z byciem fotografa na czas na miejscu) w dniu ślubu, mogę towarzyszyć młodej parze od samego rana i od momentu pierwszych przygotowań. W przypadku panny młodej zazwyczaj jest to już z samego rana wizyta u fryzjera / makijażystki / stylistki, by potem przejść już do samego ubierania się i przygotowania do wyjazdu. Tak też było i w tym przypadku.

Ślub ten był wyjątkowy także z innego powodu - była to najmniejsza miejscowość w jakiej do tej pory robiłem zdjęcia weselne, dosłownie kilkanaście domów i wokół góry, lasy i polany. Co miało też niebagatelne znaczenie podczas niedzielnej sesji ślubnej, ale o tym opowiem już niebawem w kolejnej publikacji, specjalnie tylko sesji poświęconej.

Pierwsze dwa zdjęcia, które poniżej zaczynają fotoreportaż, zrobione zostały w noc przedślubną. Oba prezentują salę weselną, która była zorganizowana w.... stodole! Tak, naprawdę nie jest to tylko plotka ślubna, co potwierdzić mogą także kolejne ujęcia z wesela. Przyznam szczerze, że takie nietypowe elementy, to właśnie mój żywioł fotograficzny i dlatego jestem niesamowicie zadowolony, że miałem przyjemność i zaszczyt zrobienia fotoreportażu ślubnego dla tak oryginalnej pary.

W tych okolicznościach, zarówno specjalna karoca z pięknymi końmi, która zawiozła ich do kościoła i z powrotem, jak i jakże oryginalne bramy ślubne z przebierańcami, zdjęcia ślubne najbliższej rodziny pary młodej zawieszone na drzwiach od stodoły, barek dla gości w ogrodzie, puszczanie lampionów do nieba, bardzo dobra orkiestra itp.,  nie są w stanie pewnie wzbudzić już aż takiego zaskoczenia. Jednak dopełniają obraz pięknego wesela, do którego na pewno będę wspomnieniami wracał jeszcze nie raz!

Tym bardziej nie mogę się doczekać co nowego przyniesie 2012 rok :)
A poniżej zapraszam do obejrzenia subiektywnego wyboru najciekawszych ujęć i zdjęć sytuacji jakie miałem przyjemność dokumentować w tamtym dniu!
































Tym bezcennym widokiem sali weselnej razem z księżycem w pełni, życzę wszystkim przyszłym młodym parom kreatywności, pomysłowości i przede wszystkim odwagi, by uczynić Wasz dzień jednym z najpiękniejszych w Waszym życiu :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...